Blog poświęcony jest gotowaniu: łatwym, tanim, szybkim
a co za tym idzie dobrym dla każdego kto lubi jeść a nie koniecznie gotować i poświęcać temu wiele czasu. Zajdziesz tu przepisy na dania i wyroby które możesz wykonać na co dzień, na konkretną okazje, na kolację przy świecach, na przyjazd niespodziewanych gości, dla dzieci niejadków czy nawet dla męża który zaprosił kolegów na mecz ;)
PS: wykonanie większości przepisów nie kosztuje więcej niż 10zł a skłoniłbym się nawet do opini że nie więcej jak 5 zł. Ale to zostawiam wam pod opinię


poniedziałek, 29 października 2012

Bułeczki drożdżowe 24 szt

Przypuszczam że skoro czytacie bloga o gotowaniu to każdy z was ma takie momenty że ma ochotę zjeść coś ale sam nie wiesz co. Nie wiecie czy na słodko może słono może coś zdrowego.
Mam dla was dobre rozwiązanie. Bułeczki drożdżowe.
Czy zastanawialiście się kiedyś ile czasu trzeba żeby zrobić pyszne bułeczki drożdżowe nadające się na każdą okazję. Już wam odpowiadam. 
Gdyby nie liczyć czasu na sprzątanie i czasu który potrzebuje ciasto na wyrośnięcie to ok 20  min z pieczeniem.
Podaje przepis

SKŁADNIKI:
1. 0.5 KG MĄKI 
2. 30 GRAM DROŻDŻY
3. ŁYŻKA CUKRU
4. SZKLANKA WODY
5. 2 ŁYŻKI OLEJU
6. ŁYŻECZKA SOLI
7. BIAŁKO JAJKA 

opcjonalnie jeśli chcemy bułeczki na słodko należy przygotować dodatkowo:
1. łyżeczkę cukru waniliowego
2. 50 gram cukru pudru

opcjonalnie jeśli chcemy coś zdrowego należy przygotować:
1. uprażone siemię lniane
2. pestki dyni
3. co wam do głowy przyjdzie 

opcjonalnie dla osób które lubią na słono przygotują sobie masełko czosnkowe
(można kupić , lub zrobić), i żółty ser potarty na grubym oczku

WYKONANIE:
Ja jestem leniwy więc większość roboty wykonuje za pomocą robota kuchennego tak jest i tym razem.
Do 250 ml wody ciepłej ale nie wrzącej wrzucamy drożdże i łyżeczkę cukru następnie mieszamy i odstawiamy na bok. Do pojemnika robota kuchennego z założoną końcówką przeznaczoną do ugniatania ciast wrzucamy przesianą mąkę, sól, olej, i mieszamy przez kilka sekund.
Następnie wlewamy do tego wode z rozpuszczonymi drożdżami.
Jeśli chcemy bułeczki na słodko to wrzucamy jeszcze cukier waniliowy oraz cukier puder.
Całość zagniatamy na średnich obrotach do uzyskania jednej kuliki ciasta tzn aż cała mąka się połączy z wodą i resztą składników.
Wykorzystuje robot kuchenny gdyż nie lubię kiedy ciasto oblepia mi dłonie.
Kiedy składniki się już połączyły wyciągamy ciasto i zagniatamy ręcznie jeszcze przez chwilę do uzyskania jednolitej masy.
Tak przygotowane ciasto zwilżamy wodą, wkładamy do miski, przykrywamy suchą ścierką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 2 godziny do wyrośnięcia.
(moja rada- zapewne często się zastanawiacie gdzie te ciasto odłożyć by spokojnie poleżało. Ja wkładam do uchylonego piekarnika i nastawiam 50 st. c.)
Po dwóch godzinach kiedy ciasto już wyrosło, wyciągamy je z miski  i zagniatamy dynamicznie.
Jeśli chcemy robić bułęczki na zdrowo, to przy zagniataniu ciasta dodajemy siemie lniane, pestki dyni lub co tam wolicie. Zachowajcie umiar w dodatkach,   
Tak przygotowane ciasto dzielimy no ok 24 kuleczki wielkości mniej więcej zbliżonej do piłeczek golfowych. Następnie każdą kulkę zagniatamy jak kluskę i układamy na blasze wcześniej wysmarowanej tłuszczem i przesypaną kasa manną. Każdą z kulek smarujemy białkiem z jajka.
Bułeczki można też posypać żółtym serem dla fajnego efektu.
Pieczemy w temp. 220 st. c. przez ok 11 min na termoobiegu.
 

SMACZNEGO



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz