Blog poświęcony jest gotowaniu: łatwym, tanim, szybkim
a co za tym idzie dobrym dla każdego kto lubi jeść a nie koniecznie gotować i poświęcać temu wiele czasu. Zajdziesz tu przepisy na dania i wyroby które możesz wykonać na co dzień, na konkretną okazje, na kolację przy świecach, na przyjazd niespodziewanych gości, dla dzieci niejadków czy nawet dla męża który zaprosił kolegów na mecz ;)
PS: wykonanie większości przepisów nie kosztuje więcej niż 10zł a skłoniłbym się nawet do opini że nie więcej jak 5 zł. Ale to zostawiam wam pod opinię


niedziela, 28 października 2012

Pasztecik ;)

       Pierwsze danie to... mała podpowiedź ...
Facet idzie do sklepu po zakupy, oczywiście zapomniał listy,  którą dała mu jego kobieta.
Facet leniwy i po listę się nie wróci, a komórki nie wziął ze sobą i robi zakupy z pamięci.
Kupuje mleko, masło, chleb, nagle staje przed lodówkami z wędlinami i myśli....." co ja miałem kupić? Nagle podchodzi do niego jego ex...on patrzy na nią i mówi|:
-jak dobrze Cię widzieć, bardzo mi pomogłaś !
-tak? a w czym?
-wiesz, zastanawiałem się czego jeszcze nie kupiłem i tu nagle pojawiasz się Ty
-no ale jaki to ma związek ze mną?
-no jak to jaki !?!, miałem kupić (.......?)

Jeśli się nie domyślacie, podpowiem - chodzi o PASZTET (drobiowy).
po co kupować, skoro można tanim kosztem zrobić samemu w domu ...


SKŁADNIKI :

1. 2 kg porcji rosołowych
2. 1 marchew
3. 1 cebula
4. 1 jajko
5. dla bogatszej wersji można dodać 2 wątroby drobiowe
6. odrobina tłuszczu to smażenia najlepiej olej 
7. przyprawy( sól, majranek, kminek, ziele angielskie,) wg. uznania i smaku
8. kasza manna (krupiczka)
9. masło lub margaryna do smarowania naczynia żaroodpornego

WYKONANIE:

Porcje rosołowe i wątroby należy umyć pod bieżącą wodą następnie wrzucić je do garnka z wodą (dla osób, które nie lubią marnować jedzenia, porcje rosołowe wrzucają do zimnej wody, reszta wrzuca do wrzącej- wytłumaczę na końcu ) stawiamy na piecu i gotujemy na wolnym ogniu.
Marchew i cebulę obieramy i myjemy dorzucamy razem z przyprawami do gotujących się porcji rosołowych.
Całość gotujemy do momentu gdy mięso będzie lekko odchodziło od kości. 
Kiedy mięso jest już miękkie, wyciągamy je z garnka i obieramy. 
Cebulę oraz całe mięso razem z żyłkami, skórami, i wszystkim co nie jest kością wrzucamy do rondla z tłuszczem i smażymy na lekkim ogniu do momentu aż całość będzie lekko zrumieniona.
Kiedy składniki są już przesmażone, wrzucamy je do robota kuchennego z ostrym nożem. 
Do mięsa wbijamy jajko, wcześniej sparzone i całość mielimy na średnich obrotach.
Czas mielenia zależy od tego jaki pasztet chcecie uzyskać. Im dłużej mielimy, tym pasztet jest bardziej delikatny,  ja wolę bardzo delikatny. 
Całość przekładamy do naczynia żaroodpornego, wcześniej wysmarowanego tłuszczem i przesypanego kaszą manną. Wkładamy do pieca nagrzanego do temp. 220 st. c.
Pieczemy 25 minut. Po tym czasie uchylamy piekarnik i czekamy do wystudzenia.
Gotowe.

Ps. jeśli chodzi o wodę w której gotujemy porcje rosołowe, to ja jeszcze z wywaru w którym gotowały się porcje rosołowe robię zupę ( dlatego  gotuje mięso od zimnej wody bo chcę wykorzystać wywar i wyciągnąć z mięsa cenne składniki. 
Oczywiście po wyciągnięciu mięsa wywar cedzę przez sitko dorzucam warzywa i klaruję) 


Smacznego !!! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz